Wiadomości

  • 10 sierpnia 2021
  • wyświetleń: 4591

26-letni Mateusz w Wigilię miał wypadek. Walczy o sprawność

26-letni Mateusz, który w Wigilię 2020 roku uległ wypadkowi samochodowemu, dziś jest na wózku i potrzebuje intensywnej rehabilitacji oraz sprzętu ortopedycznego. Trwa zbiórka na ten cel. Pod opiekę młodego mężczyznę wzięła Fundacja Moc Pomocy, która pomaga m.in. osobom sparaliżowanym po wypadkach.

Mateusz Przybylski
Mateusz Przybylski · fot. siepomaga.pl


Mateusz Przybylski jest z Bierunia. Przed fatalnym wypadkiem pracował w Tychach jako mechanik samochodowy. Niedługo przed kolizją zaczął życie na własny rachunek. Zawsze był wielkim pasjonatem motoryzacji.

24 grudnia 2020 roku wracał z kolacji wigilijnej. Jechał sam. Kilka kilometrów od domu w Jodłówce Tuchowskiej, w którym chwilę wcześniej uczestniczył w rodzinnej kolacji wigilijnej, uległ wypadkowi samochodowemu. Chciał ominąć zwierzynę, która nagle wyskoczyła na drogę, ale złe warunki oraz ostry zakręt sprawiły, że samochód wypadł z drogi i dachował. Mateusz trafił do szpitala w ciężkim stanie, był nieprzytomny. Przeszedł operację usunięcia śledziony, doznał wstrząśnienia mózgu, niedotlenienia, miał mocno potłuczone organy wewnętrzne oraz złamany kręgosłup w okolicy lędźwiowej. Doznał poważnego urazu rdzenia kręgowego, który zagrażał jego życiu i zdrowiu. Na szczęście, pomimo wielu złych diagnoz, z dnia na dzień, stan Mateusza zaczął się stabilizować. Po miesiącu opuścił szpital i trafił do Ośrodka Rehabilitacji Neurologicznej i Ortopedycznej w Krakowie.

- Mateusz to młody chłopak, który od zawsze był pełen sił i determinacji. Nieustannie realizował postawione sobie cele i tak było tym razem. Na sukcesy nie musieliśmy długo czekać. Pierwszym wielkim osiągnięciem była udana próba pionizacji. Za nią pojawiły się kolejne mniejsze i większe dokonania, które rozpaliły w nas nadzieję na szybki powrót Mateusza do sprawności - mówią bliscy Mateusza.

Obecnie, dzięki intensywnym ćwiczeniom, potrafi już sam siedzieć. Jednak aby utrzymać ciężko wypracowane osiągnięcia, rehabilitacja powinna być regularna i częsta. W przypadku takich urazów jest ona kluczowa. Niestety koszty rehabilitacji, leczenia i specjalistycznego sprzętu są ogromne i znacznie przewyższają rodzinny budżet. Rodzina prosi o pomoc.

Jeśli chcesz pomóc Mateuszowi, możesz wpłacić dowolną sumę na konto zbiórki na portalu siepomaga.pl:



O wypadku Mateusza pisaliśmy pod koniec ubiegłego roku tutaj:
https://www.tychy.info/wiadomosci/10713-mateusz-mial-wypadek-w-wigilie-ruszyla-zbiorka-na-rehabilitacje-tychy

Wcześniej na portalu zrzutka.pl udało się zebrać ponad 80 tysięcy złotych.

ar / tychy.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.