O dramacie rodziców uczniów I Liceum im. Leona Kruczkowskiego pamięta nie tylko każdy tyszanin, ale i znaczna większość Polaków. Do dziś w miejscu tragedii profesjonalni taternicy i miłośnicy gór palą znicze i modlą się za dusze zmarłych w strasznych okolicznościach nastolatków. „Daj nam wiarę w mrok i świt, daj hart tatrzańskich skał” - te słowa zostały wykute na pamiątkowej tablicy, która wisi na ścianie Liceum im. Kruczkowskiego. Widnieją na niej również nazwiska ofiar: Przemek Kwiecień, Szymon Lenartowicz, Andrzej Matyśkiewicz, Łukasz Matyśkiewicz, Justyna Narloch, Ewa Pacanowska, Artur Rygulski, Tomasz Zbiegień.

- 28 stycznia mija osiemnasta już rocznica tragedii, która odebrała życie ośmiorgu młodych ludzi, a nam uczniów, kolegów i przyjaciół. Przez te wszystkie lata przekonaliśmy się, że czas wcale nie goi ran - czytamy w komunikacie na stronie I Liceum im. Leona Kruczkowskiego.

Tego dnia o godz. 18.00 w kościele pod wezwaniem Świętej Rodziny w Tychach została odprawiona msza święta w intencji ofiar lawiny, która zeszła w Tatrach, pod Rysami 28 stycznia 2003 r.