20 stycznia 2024
28 lutego 2024
wyświetleń: 4697

[FOTO] Tyski sportowiec ekstremalny przez dobę pływał dla hospicjum Świetlikowo!

Tyszanin Andrzej Kowalczyk w weekend 24-25 lutego wziął udział w wyzwaniu charytatywnym - tym razem challenge dedykował Fundacji Śląskie Hospicjum dla Dzieci Świetlikowo. Chodziło o przepłynięcie jak największej liczby basenów w ciągu 24 godzin na torach basenu pływackiego w Wodnym Parku Tychy. Ile kilometrów udało się mu pokonać? Dzięki tej inicjatywie zebrano grubo ponad 11 tysięcy złotych!

Reklama

Challenge pływacki dla Świetlikowa - 25.02.2024 · *fot. archiwum prywatne*

- W 24 godziny przepłynąłem 51,15 kilometra i pokonał 2046 długości basenu. - ZTychów do Szczyrku na nogach jest - 53 km - porównuje swój wyczyn Andrzej Kowalczyk.

- Garmin mówi, że to 9917 spalonych kilokalorii i 41.524 ruchów rękoma, a średnie tempo pływania to 1:51'/100m (99,98% to kraul) - dodaje.

- Największym problemem znów okazała się temperatura. Po 9 godzinach wyzwania, borykałem się w wodzie z wychłodzeniem ciała, które sprawiło, że nie mogłem stawać nawet na łyka izo, bo od razu zaczynały się drgawki. Przez całe wyzwanie miałem na sobie tylko slipki. Inny problem to zgaga od godz. 17:20. Musiałem wtedy mocno ograniczyć jedzenie i picie, jak również przestać robić nawroty koziołkowe - zacząć wahadłowe, które zrodziły trzeci problem. Przeciążyłem prawą rękę w nadgarstku - lekko spuchła. Samopoczucie ogólne dziś naprawdę super - spałem 10 godzin, a zasypiając wczoraj byłem 40 godzin na nogach. Średnio pływałem ciągiem po 70 minut, po czym opatulałem się w koc, płaszcz, wchodziłem do basenu z ciepłą wodą, by drgawki ustały. Najdłuższa przerwa trwała 40 minut, a do 17:00 na lądzie byłem tylko 30 minut - relacjonuje A. Kowalczyk.

Loading...

- W weekend na Wodnym Parku rozbiliście bank. Nabyliście od Fundacji Śląskie Hospicjum dla Dzieci Świetlikowo m.in. 171 Świetlików, czyszcząc tym samym ich stan magazynowy. Finansowo wsparliście ich kwotą 11 tysięcy 812 zł. Pamiętajcie, że Świetlikowo nadal potrzebuje wsparcia. Potrzeby są ogromne - dodaje sportowiec.

Przypomnijmy: tyskie Świetlikowo znalazło się na finansowym zakręcie i potrzebuje uzbierać 250 tysięcy złotych na dalsze funkcjonowanie. Hospicjum można wesprzeć już teraz, wpłacając nawet najmniejsze kwoty na zbiórkę:

Liczy się każda złotówka!