Wiadomości

  • 1 lutego 2019
  • wyświetleń: 1690

Prawo jazdy w 2019 roku - czy przyszłych kierowców czekają jakieś zmiany?

Materiał partnera:

Wyrobienie prawa jazdy to jedno z największych marzeń młodych ludzi. Aby je zrealizować, muszą czekać do ukończenia 18 roku życia, przebrnąć przez szereg formalności oraz oczywiście zdać egzamin. Niestety uzyskanie prawa jazdy w Polsce nie należy do łatwych zadań - w przypadku najpopularniejszej kategorii B zdawalność egzaminów oscyluje wokół 30%. Dodatkowo rząd już od pewnego czasu planuje wprowadzić pewne zmiany, które dodatkowo utrudnią życie młodych kierowców.

tamga


Jak uzyskać prawo jazdy w 2019 roku? Krótko o formalnościach



Na początku warto przypomnieć, że od kilku lat obowiązuje nowa procedura ubiegania się o prawo jazdy. W skrócie wygląda ona następująco:
1. Uzyskanie orzeczenia lekarskiego i skompletowanie dokumentów (zdjęcie, dowód osobisty lub zgoda rodziców w przypadku osób przed 18 rokiem życia).
2. Wizyta w wydziale komunikacji w celu uzyskania tzw. numeru PKK (Profil Kandydata na Kierowcę).
3. Ukończenie kursu prawa jazdy.
4. Zdanie egzaminu.
5. Opłacenie wydania prawa jazdy.
6. Odbiór dokumentu.

Cała procedura trwa więc najczęściej kilka miesięcy i wiąże się również z dość wysokimi kosztami. Trudno tu podać konkretną kwotę, ponieważ to, ile kosztuje prawo jazdy, zależy od wielu czynników m.in. ceny kursu oraz tego, za którym razem uda nam się zdać egzamin.

Jakie są planowane zmiany dla młodych kierowców?



Rząd już od dawna planuje wprowadzić szereg ograniczeń dla świeżo upieczonych posiadaczy prawa jazdy. Jak dotąd opóźnienia w ich wdrożeniu wynikają z niedostatecznego działania systemu informatycznego CEPiK, który jest do tego niezbędny.

Bardzo możliwe jednak, że już niedługo uda się dopracować system i wówczas młodzi kierowcy, którzy po raz pierwszy uzyskają prawo jazdy w 2019 roku, mogą się spodziewać pewnych ograniczeń zaraz po uzyskaniu wymarzonego dokumentu:

  • przez 2 lata od odebrania prawa jazdy obowiązywać będzie okres próbny,
  • przed upływem 8 miesięcy młody kierowca nie będzie mógł jechać szybciej niż z prędkością 50 km/h w obszarze zabudowanym, 80 km/h poza nim i 100 km/h na autostradach i ekspresówkach,
  • w okresie pierwszych 8 miesięcy nie będzie można podjąć pracy w charakterze kierowcy,
  • poruszanie się przez pierwsze 8 miesięcy będzie wymagało oznakowania auta zielonym listkiem,
  • przed upływem 8 miesięcy trzeba będzie ukończyć dodatkowy kurs doszkalający - praktyczny i teoretyczny.


Powyższe zmiany mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, ponieważ statystyki są niestety bezlitosne - nawet co piąty wypadek powodują osoby w wieku od 18 do 24 lat i bardzo często są to wypadki ze skutkiem śmiertelnym. Jak podkreślają eksperci, powodem tego jest nie tylko młodzieńcza brawura za kierownicą, ale także brak odpowiedniego doświadczenia za kierownicą.

Okres próbny, podczas którego młodego kierowcę mają obowiązywać ograniczenia prędkości, a także konieczność zaliczenia dodatkowych kursów doszkalających m.in. z zakresu jazdy w trudnych warunkach atmosferycznych, to bez wątpienia dobry pomysł. Dla młodych osób jednak wydają się one uciążliwe. Ci, którzy planują zrobić prawo jazdy w 2019 roku jeszcze na starych zasadach, muszą się śpieszyć i uważnie śledzić przepisy, ponieważ w każdej chwili mogą zostać one wdrożone w życie.