- Jak wiele osób wie, zajmuję się walką z kłamstwami i oszustwami rozpowszechnianymi przez antyszczepionkowców oraz hejtem w sieci kierowanym w stronę lekarzy i pracowników ochrony zdrowia. Moja działalność obejmuje również powszechny problem naciągania ludzi na pseudomedyczne metody rzekomego diagnozowania i leczenia, w tym biorezonans, badanie żywej kropli krwi itd. - tłumaczy na stronie zbiórki Dawid Ciemięga.

- Przez kilka lat organizacja StopNop i jej zwolennicy bezkarnie straszyli rodziców publikując nieprawdziwe lub wybiórcze treści dotyczące szczepień i medycyny, oczerniając lekarzy oraz wszystkie osoby promujące rzetelną wiedzę medyczną, promując przy tym rosnący hejt w stronę środowisk medycznych - pisze pediatra z Tychów. - W dalszym ciągu organizacja StopNop oraz Justyna Socha publikuje informacje, wprowadzające odbiorców w błąd. Przez długi czas takie działania były nie tylko bezkarne, ale pozostały bez wyraźnego odzewu instytucji, które powinny ukrócić możliwość rozpowszechniania pseudonaukowych i pseudomedycznych treści, często mających cechy porad pseudomedycznych. Moim celem jest realizacja filmu pokazującego, na czym polega cały opisany problem.

Autor zapowiada, że film nie będzie "polowaniem na czarownice", nie będzie szkalowaniem kogokolwiek. Nie będzie w nim także wskazywania winnych ani obrażania i pomawiania. Film ma pokazać niepodważalne fakty, które oceni opinia publiczna.

- Do udziału w filmie zostanie zaproszona Pani Justyna Socha, która otrzyma informacje o tym, o co chciałbym Ją zapytać. Aby zadbać o najwyższą rzetelność filmu, każda osoba występująca w filmie, będzie autoryzować swoje wypowiedzi, również Pani Justyna Socha zostanie poproszona, o zatwierdzenie swoich ewentualnych odpowiedzi na przedstawione pytania w moim filmie. Dzięki temu nie będzie mowy o tym, że cokolwiek zostało wyrwane z kontekstu - zapewnia Dawid Ciemięga.

Lekarz zapowiedział także, że całość zebranych środków (wraz z nadwyżką) zostanie przeznaczona na przeciwdziałanie pseudonaukowej i pseudomedycznej działalności, promowaniu rzetelnej wiedzy, medycyny opartej na faktach, a także na działania edukacyjne w mediach społecznościowych i te związane z problemem hejtu wobec pracowników związanych z medycyną, ale nie tylko.

- Sprzęt zakupiony na tej zbiórce, będzie również wykorzystywany w mojej drugiej działalności związanej z ochroną dzikiej przyrody i ochroną środowiska, aby nie dublować zbiórek i nie mnożyć niepotrzebnie wydatków. Za takie działania nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia, jest to działalność charytatywna, podobnie jak za wszelką działalność związaną z promowaniem nauki i wiedzy, walkę z medycznymi mitami, pseudonauką itd. również nie dostaję żadnych wynagrodzeń, jest to moja prywatna działalność, kosztem mojego wolnego czasu. Dlatego zwracam się o wsparcie - zakończył pediatra z Tychów.

Projekt zostanie zrealizowany pod patronatem Naczelnej Rady Lekarskiej.