REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 29 listopada 2018
  • wyświetleń: 1304

Oszuści wciąż próbują wyłudzać pieniądze od seniorów

Oszuści tzw. metodami "na wnuczka" i "na policjanta" wciąż próbują oszukiwać starsze osoby. We wtorek, 27 listopada Komenda Miejska Policji w Tychach odnotowała próbę oszustwa 89-letniej seniorki.

Oszuści wyłudzają pieniądze od naszych babć, mam, cioć, dziadków, ojców i wujków. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod różne zaufane osoby - członków rodziny, policjantów, funkcjonariuszy CBŚ itp.

Osoby podające się za członków rodziny będą prosić o pieniądze, które mają im pomóc w rozwiązaniu nagłego problemu. Z kolei przestępcy podszywający się pod policjanta czy funkcjonariusza innej służby wmawiają seniorom, że ich oszczędności w banku są w niebezpieczeństwie i koniecznie muszą je przelać na „bezpieczne” konto, którego numer sami wskazują lub wypłacić, aby przekazać do zabezpieczenia funkcjonariuszowi. Kiedy starsza osoba odbiera telefon od rzekomego policjanta z prośbą o pomoc w zatrzymaniu oszustów działających metodą na tzw. "wnuczka", często przekazuje przestępcom całe swoje oszczędności.

W rzeczywistości osoby te są przestępcami, nie mającymi nic wspólnego z policją. Jedynym ich celem jest wzbogacenie się kosztem ludzkiej krzywdy. Po przekazaniu pieniędzy lub wpłaceniu ich na wskazane przez oszusta konto, wszelki kontakt z przestępcami się urywa. Z reguły wówczas pokrzywdzony orientuje się, że padł ofiarą oszusta.

Z policyjnych informacji wynika, że coraz więcej osób jest świadomych zagrożenia. Dzięki temu często przestępcom nie udaje się oszukać kolejnych osób, do których telefonują oszuści, próbujący wyłudzić pieniądze.

- Przy tego typu przestępstwach bardzo ważną rolę odgrywa profilaktyka. Chcemy tym przekazem zainteresować także młodsze osoby, które dzięki bezpośrednim kontaktom z rodzicami, dziadkami i innymi starszymi osobami w rodzinie, mogą przekazać im niezbędną wiedzę. Ponadto wielu z nas ma w sąsiedztwie starsze, samotnie zamieszkujące osoby, które nie mają bliskiej rodziny. Być może to właśnie my jesteśmy jedynymi osobami, które mogą ostrzec je przed zagrożeniem ze strony oszustów - sygnalizują policjanci.

- Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać kilku podstawowych zasad - przypominają mundurowi.

Bądź ostrożna/y, pamiętaj:
  • jeżeli rozmówca proponuje Ci, że możesz potwierdzić autentyczność dzwoniącego policjanta pod numerem 112 - zanim zadzwonisz pod ten telefon, sprawdź czy rozłączyłeś poprzednią rozmowę;
  • policja nigdy w takich lub podobnych sytuacjach nie prosi o przekazanie pieniędzy;
  • nie działaj pochopnie pod presją czasu;
  • po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer telefonu, by opowiedzieć o zdarzeniu - nie może być ono tajemnicą;
  • jeśli nie możesz skontaktować się z najbliższymi, niezwłocznie powiadom policję o takim zdarzeniu, dzwoniąc pod numer 112.


Nie dajmy przestępcom szansy! Nie pozwólmy, aby zabrali oszczędności życia! Na sygnały policjanci czekają przez całą dobę. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że nie jest to członek rodziny, czy prawdziwy funkcjonariusz tylko oszust lub w chwili, gdy telefonująca osoba postępuje w podany powyżej sposób prosimy o natychmiastowe powiadomienie policji.

BM / tychy.info

źródło: KMP Tychy

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.